Edyta & Przemek
Bondzirnoooo !! :)
Pewnego dnia Edyta wraz ze swoim narzeczonym Przemkiem stali w kolejce w sklepie... Jak to w kolejce - przeglądali internety i wtedy wyświetlił im się Krzysztof K. memories wraz ze swoim zdjęciem, w ten oto sposób podjęli decyzję, że chcą mieć takiego fotografa ! :D Kilkanaście miesięcy później spotkaliśmy się w ich najważniejszym dniu :)
Piękny październikowy dzień, z mnóstwem uśmiechów, szalonych tańców, prze prze prześwietnym kazaniem i genialna ognistą atrakcją ! WOW !!!
Tego jesiennego dnia pojawiłem się najpierw u szalonego Przemka, ... Reportaż rozpoczęliśmy w domu, skończyliśmy wśród jabłonek, czilałtowy stan, wiecznie przyklejony banan na twarzy :). Przemek - człowiek petarda to co on później wyprawiał na parkiecie .... :D Tak powinien bawić się każdy Pan Młody, !
Szybka teleportacja do Edyty gdzie każdy chciał zobaczyć Pannę Młodą w małym mieszkanku, hardcorowo ale mega pozytywnie :). Przyjazd Pana Młodego, gigantyczny buziak, wzruszające błogosławieństwo i czas na najpiękniejsze kazanie tego sezonu, autorem cudnej prywaty był Biskup Archidiecezji Łódzkiej. Zrobiło to na mnie niemałe wrażenie ! Przyszedł czas na sakramentalne Tak, GPS na palcu i mega wybuch radości :)
Weselicho ..... Oj co tam się działo .... Wszystko co najlepsze ! Genialny zespół, świetna zabawa, niespodzianka dla zakochańców w postaci świetnego występu fireshow wykonany przez teatr żywiołów Versus, który zorganizował Michał - kolega z branży ! Tyle ognia "wyplutego" dawnooooo nie widziałem :) Kosmicznych baletów nie było końca, w tym czasie sam chętnie bym rzucił wszystko i poskakał razem z nimi :)
Z przyjemnością będę wracał do tego weselicha :)
Kochani.... Wybuchajcie tak radością codziennie !! Sama przyjemność obserwować Wasze zwariowane uśmiechy - chapeau bas :D
Krzysztof K. memories
PS. Był to ostatni wpis na tym blogu :) niedługo startuje nowa strona www wraz z nowym blogiem :)
Pewnego dnia Edyta wraz ze swoim narzeczonym Przemkiem stali w kolejce w sklepie... Jak to w kolejce - przeglądali internety i wtedy wyświetlił im się Krzysztof K. memories wraz ze swoim zdjęciem, w ten oto sposób podjęli decyzję, że chcą mieć takiego fotografa ! :D Kilkanaście miesięcy później spotkaliśmy się w ich najważniejszym dniu :)
Piękny październikowy dzień, z mnóstwem uśmiechów, szalonych tańców, prze prze prześwietnym kazaniem i genialna ognistą atrakcją ! WOW !!!
Tego jesiennego dnia pojawiłem się najpierw u szalonego Przemka, ... Reportaż rozpoczęliśmy w domu, skończyliśmy wśród jabłonek, czilałtowy stan, wiecznie przyklejony banan na twarzy :). Przemek - człowiek petarda to co on później wyprawiał na parkiecie .... :D Tak powinien bawić się każdy Pan Młody, !
Szybka teleportacja do Edyty gdzie każdy chciał zobaczyć Pannę Młodą w małym mieszkanku, hardcorowo ale mega pozytywnie :). Przyjazd Pana Młodego, gigantyczny buziak, wzruszające błogosławieństwo i czas na najpiękniejsze kazanie tego sezonu, autorem cudnej prywaty był Biskup Archidiecezji Łódzkiej. Zrobiło to na mnie niemałe wrażenie ! Przyszedł czas na sakramentalne Tak, GPS na palcu i mega wybuch radości :)
Weselicho ..... Oj co tam się działo .... Wszystko co najlepsze ! Genialny zespół, świetna zabawa, niespodzianka dla zakochańców w postaci świetnego występu fireshow wykonany przez teatr żywiołów Versus, który zorganizował Michał - kolega z branży ! Tyle ognia "wyplutego" dawnooooo nie widziałem :) Kosmicznych baletów nie było końca, w tym czasie sam chętnie bym rzucił wszystko i poskakał razem z nimi :)
Z przyjemnością będę wracał do tego weselicha :)
Kochani.... Wybuchajcie tak radością codziennie !! Sama przyjemność obserwować Wasze zwariowane uśmiechy - chapeau bas :D
Krzysztof K. memories
PS. Był to ostatni wpis na tym blogu :) niedługo startuje nowa strona www wraz z nowym blogiem :)
Komentarze
Prześlij komentarz